Forum o marce New Holland
też mi się tak wydaje ale te oleje to już czasami naprawdę przegięcie takie ceny..
Offline
V.I.P.
Tak jak ma nie takie parametry jakie powinien miec a nie odbiegamy od tematu pisząc o tym... ?
Offline
Ja sie chłopaki jeszcze nie spotkałem z jakimi kolwiek problemami mam starego Zetora 16245 i na początku gospodarstwa to on był wołem roboczym. Później przyszedł TM165 i jeżdziły z tymi samymi przyczepkami i nie odkryłem żadnego problemu pom mimo tylu lat.
Offline
V.I.P.
Tu chyba chodziło ze Zetor ma zwykły olej i zmieszał się z tym od Nh i nic się nie stało u mnie jest tak samo
Offline
Ale jak na razie wszystko gra
Offline
Mam taka ogromną nadzieje
Offline
ja nie rozumiem tego że co traktor to inny olej.. porządku nie idzie utrzymać i pracowników szkolić co do czego itd.
ja mam jeden olej do silników mineralny w beczce i praktycznie wszystkie traktory i kombajny jeżdżą na tym oleju. jedyny wyjątek to ROPA euroTiger bo tam wymagają oleju półsyntetyka ale też beczka stoi i leje się nawet do samochodów.
to samo mam z przekładniowym.. stoi beczka i wszyscy wiedzą, że to do przekładni bez względu na to czy ursus czy DF a sądzę, że i do NH też się nadaje do skrzyni bo czym się różni od DF zwłaszcza, że ta skrzynia ma 9 biegów przełączanych hydraulicznie także jest tam 6 sprzęgieł hydraulicznych do zmiany biegów i 2 do zmiany kierunku jazdy. pełzające, polowe i szosowe przełącza się ręcznie. nie ma problemu z mieszaniem olei a jeżdżę na statoilu i paliwo w hurcie też od nich kupuję, nikt jeszcze nie przebił ich oferty utrzymując jakość.
Offline
azi jak bierzesz olej w beczce to na pewno nie wyjdzie drogo aczkolwiek więcej wydasz ale na dłużej starczy
rafk możesz mi podać ile płacisz za te oleje??
Ostatnio edytowany przez GINTERPOL (2009-02-26 18:02:48)
Offline
Też byłbym zainteresowany tymi danymi
Offline
rafk nie obrażaj się ani nie bierz sobie tego do serca ale mi te nazwy olei co wymieniłeś to się kojarzą z PRL'em ale nie znaczy, że się nie poprawiło.
i tak nie wlał bym takiego oleju do żadnego sprzętu.
o ile dobrze pamiętam to ja za olej silnikowy statoila płacę chyba 1750albo koło 1800zł netto to jeszcze vat doliczyć za 208litrów
Offline
Ja do silników orlen ten HDDP 3 *chyba tak się to pisze) i z serwisu mówią ze to są bardzo dobre oleje..
Offline
wiesz rafk, jeżdżąc na takim oleju i przy pytaniu nawet na tym forum cytuję- ile wytrzymuje silnik mtg w nh to twoja odpowiedz może popsuć statystyki i druga sprawa jak będziesz sprzedawał sprzęt to najlepiej przez handlarza żeby nie było że ten "fantastyczny" sprzedał mi taki złom.. bo w jakość tych olei jakoś nie mogę uwierzyć ale do rzeczy po ile kupujesz ten olej?? ale chyba założę nowy temat -oleje ceny- bo robi się małe OT
Offline
nie wiem czy olej który leję jest super bo to tylko mineralny ale wiem że na pewno ursus takiego oleju w swoim żywocie nie miał i widać to po filrze którego wcale nie trzeba czyścić a czy drogi to nie wydaje mi się..
mam jeszcze pytanie co oznacza-- specjalny olej???
do ursusów leję ten olej i zmieniam raz na rok bez względu czy robi 100 czy 300mtg których i tak nie liczy bo są uszkodzone.
a do starych klamotów przekładniowy i silnikowy leję olej ten sam co do DF'a i też nie są to drogie oleje a na pewno mocno przewyższają wymagania ursusa i to się odbija na tym, że przykładowo w ciągniku z roku 1971 jest w pełni sprawny wzmacniacz momentu
w którymś poście pisałeś, że był zły olej wlany i wodzik pękł... a ja wiem że serwis jak poleca olej to tylko po to aby mieć robotę lub pewność, że po paru latach przyjdziesz po następny ciągnik bo gdyby silnik był zalany fabrycznie olejem syntetycznym to wytrzymał by śmiało 20tyś mtg ale jest zalany mineralnym, sam pomyśl dlaczego i podobnie jest ze skrzynią.. a jak masz instrukcję to w niej powinno być napisane jaki olej możesz stosować a wycofują się z tych danych bo to serwis ma dyktować jak długo ma pracować ciągnik abyś po paru latach kupił następny. co myślicie o tym??
Ostatnio edytowany przez GINTERPOL (2009-02-26 23:03:30)
Offline